Sprzedaż firmy czy sukcesja rodzinna?
Sprzedaż firmy czy sukcesja rodzinna?
Od ponad 20 lat nasi rodzimi przedsiębiorcy budują polską gospodarkę. Po latach walki z komunizmem, centralne planowanie zostało zastąpione prawami wolnego rynku, co pozwoliło rozwijać drobne prywatne przedsięwzięcia w duże i dynamiczne przedsiębiorstwa. Dziś przedsiębiorcy, którzy rozpoczynali biznes przed lub na początku transformacji wchodzą w taki wiek, że wykonywana dotychczas praca przestaje być priorytetem. Znaczenia nabierają takie kwestie jak realizacja pasji, czas spędzony z wnukami, podróże, wolontariat czy nowe idee biznesowe. Wszystko to sprawia, że zaczynają oni rozważać przejście na zasłużoną emeryturę. Stawiają sobie zatem pytanie: „jak zabezpieczyć biznes i majątek tworzony prze lata?”. W pierwszym odruchu znajdujemy przekazanie go dzieciom lub innym członkom rodziny. Ale czy zawsze słusznie?
Co można zrobić z firmą, kiedy przedsiębiorca chce wycofać się z prowadzenie biznesu? Poniżej zwracamy uwagę na kilka możliwości, chociaż w rzeczywistości jest ich znacznie więcej.
- Firmę można sprzedać inwestorowi branżowemu lub finansowemu. Od razu rozwiewamy wątpliwości, że fundusze typy private equity nie kupują 100% akcji spółek, gdyż oczywiście takie przypadki również mają miejsce.
- Biznes można sprzedaż zarządowi i/lub pracownikom. Tutaj także jest kilka możliwości finansowania (LBO, MBO, płatności z przyszłych zysków),
- Firmę można przekazać członkom rodziny. Po pierwsze jednak któryś z członków rodziny musi chcieć przejąć biznes, a po drugie musi się do tego nadawać.
- Można pozostawić przedsiębiorstwo we własnych rękach, oddając zarządzanie profesjonalnemu zarządowi oraz kontrolę doświadczonej i zaufanej radzie nadzorczej.
- Finalnie można upublicznić przedsiębiorstwo poprzez giełdę, również oddając zarząd specjalistom.
Są to oczywiście nie wszystkie, ale zdecydowanie najbardziej popularne sposoby na czerpanie korzyści z wypracowanej przez lata wartości firmy.
Kiedy nie przekazywać biznesu?
Zdajemy sobie sprawę, że proponowanie sprzedaży firmy, a nie przekazanie jej członkom rodziny może rodzić wiele konfliktów. Zdecydowanie namawiamy do przekazywania majątku dzieciom lub innym zstępnym. Dzięki temu możemy budować wielopokoleniowe przedsiębiorstwa, których tak brak w naszej gospodarce. Niestety często jednak przekazanie firmy rodzinie jest błędem, z co najmniej trzech powodów:
- Po pierwsze zdarzają się sytuacje, kiedy żadne z dzieci nie chce przejąć naszego biznesu. Wolą rozwijać własne pasje i zainteresowania, i nie utożsamiają się z budowanym przez przedsiębiorcę biznesem. Dzieci przedsiębiorców często są zmęczone wieloletnią protekcją rodzica i podporządkowywaniem wszystkiego firmie i chcą być jak najdalej od niej.
- Drugą sytuacją jest kilku możliwych sukcesorów i jednoczesny brak porozumienia między nimi co do kierunków rozwoju i formy zarządzania przedsiębiorstwem. Właściciele nie chcą urazić żadnego dziecka i w rezultacie nie potrafią podzielić nowych ról. W efekcie może powstać kilka koncepcji rozwoju oraz ośrodków zarządczych, co będzie początkiem końca długoletniej budowy przedsiębiorstwa.
- Trzecią sytuacją jest brak odpowiedniego następcy, który mógłby odpowiedzialnie przejąć nasz biznes. Sukcesja rozumiana jest często jako jednorazowy akt przekazania własności i przedsiębiorcy nie przygotowują odpowiednio swojego sukcesora. A przecież powinien on dokładnie znać przejmowane przedsiębiorstwo!
Na naszym rynku wiele jest przykładów odpowiedzialnej i przemyślanej sukcesji. Sebastian Kulczyk oraz Dominika Kulczyk-Lubomirska od lat byli zaangażowani w działalność biznesową swojego ojca. Dominika od lat ociepla wizerunek ojca, a Sebastian od młodych lat uczestniczył w spotkaniach Zarządu. Z czasem zaczął nadzorować coraz ważniejsze projekty, a z początkiem tego roku przejął stery w Kulczyk Investments.
Prawie modelową sukcesją było przejęcie sterów w grupie VOX, gdzie Piotr Voelkel Senior stopniowo uczył i przekazywał zarządzanie synowi Piotrowi juniorowi. Jest to jedna z niewielu sukcesji w historii naszego rynku, którą można brać za wzór i tym bardziej jako firma Blackpartners jesteśmy z niej dumni.
Indywidualna decyzja
Sukcesja to wieloletni i wieloetapowy proces przekazania własności i zarządzania członkom rodziny. Jako spółka doradzająca firmom rodzinnym, z całego serca namawiamy do planowania i przeprowadzania sukcesji rodzinnej. To właśnie firmy rodzinne budują naszą gospodarkę i pozwalają budować wielopokoleniowe majątki. Jednak jeśli brak sukcesora lub nie nadaje się on do poprowadzenia naszego przedsiębiorstwa, powinniśmy wziąć pod uwagę sprzedaż firmy. Wtedy również zapewnimy naszym dzieciom bezpieczeństwo finansowe, a jednocześnie możemy uwolnić ich zaradność, kreatywność i pomysłowość.
Anna Jasik – Partner, Dział Strategii
Mikołaj Lipiński – Partner, Dział Doradztwa Transakcyjnego